Radość z odzyskanego śmietnika

Dyskusje na temat lokalnych problemów Solectwa
Post Reply
BARBARA
VIP
Posts: 938
Joined: 08 Feb 2008, 21:30

Radość z odzyskanego śmietnika

Post by BARBARA »

RADOŚĆ Z ODZYSKANEGO ŚMIETNIKA- ten niegdyś bardzo popularny cytat z Kadena-Bandrowskiego przypomniał mi się gdy czytałam posty Amelki i Byłego, bo moje refleksje są zupełnie inne. Jaki jest stan infrastruktury energetycznej jeżeli trochę obfitsze opady śniegu ( w naszym klimacie nic nadzwyczajnego) powodują taką awarię.Bez światła czy telewizji mogę obyć bez trudu, ale bez ogrzewania, ciepłej wody i gotowania raczej trudno, zwłaszcza przez kilka dni. Kiedyś w zgrzebnych czasach socjalizmu wystarczyła świeczka czy naftowa lampa, a co maja zrobić ci co zaufali nowoczesności i "przestawili" swój dom na prąd? Kiedyś przy awarii wystarczyła lampa naftowa, dzisiaj trzeba mieć własny generator.
Amelka
VIP
Posts: 440
Joined: 18 Jan 2016, 12:17

Re: Radość z odzyskanego śmietnika

Post by Amelka »

p.Basiu...przez pierwsze dwie doby byliśmy ZAŁAMANI....brak prądu sparaliżował w moim domu prawie wszystko .....ale po ZAŁAMCE wszyscy zaczęli myśleć i kombinować.....nawet pani sobie nie wyobraża ile mieliśmy pomysłów, ...dopiero w piątek wymyśliłam jak ogrzać dom bez PRĄDU... i wreszcie się ogrzałam i porządnie wyspałam.. :shock:
Klara
Guru
Posts: 268
Joined: 17 Jan 2015, 14:56

Re: Radość z odzyskanego śmietnika

Post by Klara »

Amelka ..... pomysłowy Dobromir :lol: :lol: :lol:
Amelka
VIP
Posts: 440
Joined: 18 Jan 2016, 12:17

Re: Radość z odzyskanego śmietnika

Post by Amelka »

Klaro ...och te romantyczne wieczory przy świecach :roll: ciekawe ile państwo straci na tym interesie 8) a tak na marginesie Tobie też DUPKA zmarzła... :mrgreen:
Klara
Guru
Posts: 268
Joined: 17 Jan 2015, 14:56

Re: Radość z odzyskanego śmietnika

Post by Klara »

Amelko .... mnie ....dupka .... nie zmarzała , bo jestem zapobiegliwa i niezależna tylko od prądu i gazu :D , chociaż prąd by się przydał , by włączyć kompa ! :lol:
Post Reply