DZIWNE ROZUMIENIE INTERESU MIESZKAŃCÓW
DZIWNE ROZUMIENIE INTERESU MIESZKAŃCÓW
Wydawałoby się oczywiste, że działania urzędu w sprawie regulacji stanu prawnego dróg w naszej miejscowości, nadanie im statusu dróg gminnych czy przejmowanie od mieszkańców, darowanych gminie działek, po to by utworzyć z nich ulice, jest ponad wszelką wątpliwość w interesie mieszkańców naszej miejscowości. Nie wszyscy radni tak jednak uważają, po raz kolejny radna z naszej miejscowości przekonywała wszystkich, że przyjecie na dzisiejszej sesji dwóch uchwał w tej sprawie jest niekorzystne dla GMINY bo naraża gminę na koszty wynikające z utrzymywania dróg. Zdaniem tej radnej to mieszkańcy budujący domy powinni też budować dla siebie drogę i potem przekazywać ją gminie. Zaiste dziwne rozumienie społecznego interesu, to co za komuny było złodziejska praktyką zabierania ludziom działek na cele publiczne bez odszkodowań radna uważa za normę, która powinna obecnie też obowiązywać.
-
- VIP
- Posts: 1751
- Joined: 12 Aug 2010, 13:32
Barbaro
Uprzejmie informuję, że na kłamliwe i bezpodstawne zaczepki Twoje nie będę odpowiadać.
Twoje intencje mieszkańcy Żarek Letniska już wielokrotnie mieli okazję poznać. Więc nikt Ci już nie jest w stanie uwierzyć i zaufać.
Proszę Cię o jedno nie rób sobie kampanii wyborczej moim kosztem.
Napisz lepiej dlaczego już nie jesteś redaktorką naczelną Letniskowca.
Pozdrawiam
ZP
Uprzejmie informuję, że na kłamliwe i bezpodstawne zaczepki Twoje nie będę odpowiadać.
Twoje intencje mieszkańcy Żarek Letniska już wielokrotnie mieli okazję poznać. Więc nikt Ci już nie jest w stanie uwierzyć i zaufać.
Proszę Cię o jedno nie rób sobie kampanii wyborczej moim kosztem.
Napisz lepiej dlaczego już nie jesteś redaktorką naczelną Letniskowca.
Pozdrawiam
ZP
Skoro pojawił się temat dróg i ulic mam prośbę (myślę , że w imieniu wielu mieszkańców) do Naszych Radnych o poruszenie w UG w Poraju tematu naprawy nawierzchni wielu dróg w ŻL. Zbliża się pora większych opadów i po nich niektóre ulice wyglądają jak "baseny" Nie oczekuję kostki czy asfaltu na każdej nawierzchni w Żarkch ale doły na ulicach można chyba czymś przysypać przed zimą....nie wiem jak inni ale ja mam już dość podskakiwania na wybojach.....
-
- VIP
- Posts: 1751
- Joined: 12 Aug 2010, 13:32
Szanowna Zdzisławo Polak, twoja odpowiedź jest faktycznie bardzo merytoryczna, a twoje zdanie na temat pranej regulacji dróg w naszej miejscowości można sprawdzić w protokołach komisji budżetu.
Na twoje drugie pytanie zapewne znasz już odpowiedź, plotki u nas rozchodzą się bardzo szybko,ale skoro jesteś ciekawa to jedyny argument który ja usłyszałam na posiedzeniu zarządu TPŻL,było odciążenie mnie od nadmiaru obowiązków, a jedyny zarzut- niewyrażne zdjęcie na okładce przygotowanego przeze mnie jesiennego numeru Letniskowca. Już wcześnie zapowiedziałam swoją rezygnację z funkcji redaktora, po przygotowaniu numeru jesiennego.
Ktoś jednak chce przywłaszczyć sobie moja pracę i zabłysnąć w nadchodzących wyborach. Zarząd bardzo ceni pracę swoich członków, jestem 3 osobą,której w ten sposób dziękuje się za sukcesy TPŻL.
Na twoje drugie pytanie zapewne znasz już odpowiedź, plotki u nas rozchodzą się bardzo szybko,ale skoro jesteś ciekawa to jedyny argument który ja usłyszałam na posiedzeniu zarządu TPŻL,było odciążenie mnie od nadmiaru obowiązków, a jedyny zarzut- niewyrażne zdjęcie na okładce przygotowanego przeze mnie jesiennego numeru Letniskowca. Już wcześnie zapowiedziałam swoją rezygnację z funkcji redaktora, po przygotowaniu numeru jesiennego.
Ktoś jednak chce przywłaszczyć sobie moja pracę i zabłysnąć w nadchodzących wyborach. Zarząd bardzo ceni pracę swoich członków, jestem 3 osobą,której w ten sposób dziękuje się za sukcesy TPŻL.
Można ulice w ŻL podzielić z grubsza na 4 kategorie:
1- to ulice utwardzone asfaltem np. Zielona. ( tu nawierzchnia jest ok)
2- to ulice utwardzone brukiem, trelinką itp. np. Grunwaldzka (tu nawierzchnia jest niby OK , ale już stara i nierówna, ale do przyjęcia)
3- to przecinki i dukty leśne utworzone chyba samoistnie przez jeżdżące pojazdy ( w tym przypadku nie ma co się spodziewać utwardzania ulicy)
4- ulice pozostałe o nawierzchni gruntowej. Tych jest chyba najwięcej. Ale są w różnym stanie. Są takie, które mają dość mocno ubitą i równą nawierzchnię lub wysypany tłuczeń (ostatnio wysypano takowy na jedną z ulic, choć wcale nie była najgorsza- nie podaję która aby uniknąć polemik) ale są i takie jak wspominana przez mnie nieszczęsna Sąsiedzka (choć oczywiście nie ona jedna-podaję tylko jako przykład) gdzie doły są na szerokość całej ulicy (odc od asfaltu do Długiej) i nie jest tak od wczoraj tylko od wielu lat.....od dziecka pamiętam te wielkie kałuże, które się tam tworzą po deszczu....Myślę więc, że trochę finansów powinno się wygospodarować w UG aby ulżyć mieszkańcom korzystającym z takich ulic. Skoro jedni mają luksus w postaci asfaltu to drudzy niech mają choć równą nawierzchnię.
A Gmina jeśli ma mało pieniędzy to powinna zabiegać o jej przypływ...np z budżetu centralnego, europejskiego, od sponsorów itp...
1- to ulice utwardzone asfaltem np. Zielona. ( tu nawierzchnia jest ok)
2- to ulice utwardzone brukiem, trelinką itp. np. Grunwaldzka (tu nawierzchnia jest niby OK , ale już stara i nierówna, ale do przyjęcia)
3- to przecinki i dukty leśne utworzone chyba samoistnie przez jeżdżące pojazdy ( w tym przypadku nie ma co się spodziewać utwardzania ulicy)
4- ulice pozostałe o nawierzchni gruntowej. Tych jest chyba najwięcej. Ale są w różnym stanie. Są takie, które mają dość mocno ubitą i równą nawierzchnię lub wysypany tłuczeń (ostatnio wysypano takowy na jedną z ulic, choć wcale nie była najgorsza- nie podaję która aby uniknąć polemik) ale są i takie jak wspominana przez mnie nieszczęsna Sąsiedzka (choć oczywiście nie ona jedna-podaję tylko jako przykład) gdzie doły są na szerokość całej ulicy (odc od asfaltu do Długiej) i nie jest tak od wczoraj tylko od wielu lat.....od dziecka pamiętam te wielkie kałuże, które się tam tworzą po deszczu....Myślę więc, że trochę finansów powinno się wygospodarować w UG aby ulżyć mieszkańcom korzystającym z takich ulic. Skoro jedni mają luksus w postaci asfaltu to drudzy niech mają choć równą nawierzchnię.
A Gmina jeśli ma mało pieniędzy to powinna zabiegać o jej przypływ...np z budżetu centralnego, europejskiego, od sponsorów itp...
Masz rację, że w zależności przy jakiej ulicy leżą nasze posesje możemy czuć się mieszkańcami pierwszej i pozostałych kategorii. Tych pierwszych jest zdecydowanie mniej. Co roku wydajemy ogromne pieniądze na remonty ulic gruntowych i mimo zmiany technologii i środków które są w remontach stosowane są to działania bardzo nietrwałe. Na wyremontowanych drogach w miejscu strych dziur bardzo szybko powstają nowe w innych miejscach.W ubiegłym roku wyremontowano koszmarna wcześniej ulicę Wesołą, wyglądała doskonale, mieszkańcom można było zazdrościć, ale jak jechałam tą ulicą wiosną wyglądała tak jak moja nigdy nie remontowana. Zdecydowana poprawa nastąpi dopiero wtedy, gdy będzie można robić nawierzchnie asfaltowe, ale to dopiero po ułożeniu sieci kanalizacyjnej.A co do środków finansowych to: 1. prawo zabrania sponsorowania gmin, 2. z budżetu państwa remontowane są tylko drogi państwowe 3. tylko w pierwszym tzw. rozdaniu środków unijnych były programy dotyczące dróg gminnych, tylko wtedy nasza gmina o te środki się nie starała. Teraz są pieniądze na infrastrukturę rekreacyjno-turystyczną, a jakie będą to dopiero się okaże. Chyba pozostaje nam jedynie cierpliwość.