Przejazd kolejowy

Dyskusje na temat lokalnych problemów.
Post Reply
Milka
Posts: 5
Joined: 13 May 2015, 13:03

Przejazd kolejowy

Post by Milka »

Witam :D
Jestem bardzo zaniepokojona tym co się dzieje w naszych kochanych Żarkach. Ostatnio byłam świadkiem sytuacji która zmroziła krew w moich żyłach - pociąg który zbliża się do przejazdu.. a na przejeździe samochód! to nieprawdopodobne - a jednak. Z tego co się dowiedziałam, to nie pierwsze takie zdarzenie :shock: parę tygodni wcześniej, miała miejsce taka sama sytuacja. Co się dzieje, czy ktoś coś słyszał na ten temat?
Zdzisława Polak
VIP
Posts: 1722
Joined: 12 Aug 2010, 13:32

Post by Zdzisława Polak »

Bardzo dobrze , że napisałaś o tej niebezpiecznej sytuacji na strzeżonym przejeździe PKP może ktoś odpowiedzialny za przejazd zajmie się sprawą.
Ale , ja widząc taką sytuację poszłabym zaraz do budki dróżnika i zapytała dlaczego doszło do zagrożenia. Należało sprawdzić czy dróżnik nie zasłabł,
czy nie poczuł się źle lub były jakieś inne przyczyny .?
Nie można wobec tak poważnego zagrożenia przejść obojętnie.

Pozdrawiam
ZP
Milka
Posts: 5
Joined: 13 May 2015, 13:03

Post by Milka »

Z tego co mi wiadomo, za pierwszym razem sprawa była zgłoszona przez konduktora z pociągu. Przy drugiej sytuacji widziałam osoby idące do budki. Obawiam się że jest to niedopatrzenie dróżnika.. niestety :(
zg
VIP
Posts: 542
Joined: 26 Sep 2013, 11:25

Post by zg »

Widziałem dwa takie przypadki, ostatnio niedawno chyba na początku maja - pociąg osobowy jadący od Myszkowa zatrzymał się z włączona syreną przed przejazdem, który był otwarty. Jakiś czas temu była sytuacja taka: przez nie zamknięty przejazd przejechały dwa auta a chwilę za nimi przejechał pociąg z dużą prędkością. Kierowcy zatrzymali się na wysokości altanki i popędzili do do budki drużniczej , gdzie w otwartych drzwiach rozległy się krzyki.
Było o krok od tragedii, ale kierowcy aut powinni pamietać, że pomimo podniesionych zapór zawsze trzeba się upewnić czy nie nadjeżdża pociąg przed wjechaniem na tory.
Klara
Guru
Posts: 268
Joined: 17 Jan 2015, 14:56

Post by Klara »

zg..... może tak jest ....ale nie powinno tak być , kierowca przed przejazdem polega na dróżniku... w końcu po to on tam jest ....kierowca tylko dla swego bezpieczeństwa może się rozglądać na torach , choć czasem może być za pozno !!! Czy dróżnik przychodzi do pracy ? czy tylko po to aby tam być ? jak nie nadaje się do tej pracy ... to może trzeba go zmienić ?
ZDZICHU
VIP
Posts: 586
Joined: 23 May 2014, 18:21

Post by ZDZICHU »

Ja wolę zwolnić ,a nawet zatrzymać się. :!: winę ponosi i dróżnik i kierowca :lol:
widz
VIP
Posts: 719
Joined: 28 Jul 2010, 14:20

Post by widz »

Zdzichu nie fanzol.
Za wpuszczenie kierowcy czy przechodnia na przejazd pod nadjeżdżający
pociąg winę ponosi tylko i wyłącznie dróżnik.
Zaś kierowca może stracić życie lub w cudownym splocie wydarzeń może zostać kaleką.
Panowie kolejarze proszę zająć się tą sprawą zanim dojdzie do tragedii.
SZANOWNY RADNY P. KRZYSZTOFIE KLIMEK
APELUJĘ DO PANA O ODROBINĘ SKROMNOSCI. Z PANA PRZECHWAŁ WYNIKA, ŻE ORLIK W ŻARKACH LETNISKO TO TYLKO PANA ZASŁUGA, A TAK WCALE NIE JEST.
ZDZICHU
VIP
Posts: 586
Joined: 23 May 2014, 18:21

Post by ZDZICHU »

widzu ..mnie życie miłe . Wolę zwolnic i rozejrzeć się , a ty rób jak uważasz
http://info-car.pl/infocar/artykuly/Prz ... episy.html :lol:
Milka
Posts: 5
Joined: 13 May 2015, 13:03

Post by Milka »

Są przejazdy z zaporami i bez zapór, więc gdzie są zapory i zatrudniony dróżnik to moim zdaniem od tego jest i za to mu płacą że ma te zapory zamykać przed przyjazdem pociągu..
slimak
VIP
Posts: 317
Joined: 25 Feb 2007, 18:17

Post by slimak »

Dzidek ma rację, przepisy są takie że przy przejeżdżaniu przez przejazd trzeba być szczególnie ostrożnym, stosujmy tutaj zasadę ograniczonego zaufania. Też zawsze zwalniam i upewniam się czy nie nadjeżdża pociąg. Człowiek jest tylko człowiekiem, może popełnić błąd, a może tak jak mówiła p. Zdzisława, źle się poczuć czy zasłabnąć. W grę wchodzi życie i zdrowie nasze i naszych bliskich, więc nie polegajmy ślepo na drugim obcym człowieku.
Last edited by slimak on 17 May 2015, 12:37, edited 1 time in total.
Byly
VIP
Posts: 750
Joined: 01 Jul 2010, 16:38

Post by Byly »

Dzidek :lol: Jak ja dawno nie słyszałem takiego zdrobnienia :lol: Właściwie to zapomniałem że takowe istnieje :shock: Dziwne to bo przecież nawet na tym forum używa się zdrobnienia "Dzidzia"
Na forum mamy też Tośka, czyli Antoniego :lol:
zg
VIP
Posts: 542
Joined: 26 Sep 2013, 11:25

Post by zg »

Klaro...dobrze napisał ślimak..a przypomnę, że art 28 PRD nakłada na kierowcę obowiązek upewnienia się czy nie nadjeżdża pojazd szynowy przed wjechaniem na tory.....
Klara
Guru
Posts: 268
Joined: 17 Jan 2015, 14:56

Post by Klara »

Bądzmy ostrożni ! ..... przy takim dróżniku ..... tylko po kiego on tam jest ??ja też nie w pełni ufam , ale mam prawo żądać ,by ktoś ,kto jest zatrudniony jako dróżnik odpowiada między innymi za życie ludzi , i nie ważne czy przechodzących , czy jadących :!: :!: :!:
ZDZICHU
VIP
Posts: 586
Joined: 23 May 2014, 18:21

Post by ZDZICHU »

No chyba dróżnik podlega pod jakiegoś kierownika :roll:
Milka
Posts: 5
Joined: 13 May 2015, 13:03

Post by Milka »

Weźmy jeszcze to pod uwagę, że jadąc od strony centrum, dopiero po wjeździe na przejazd dobrze widać tory od strony Myszkowa, równie dobrze może jechać jakie Pendolino i nawet nie zdążymy dodać gazu :(
Klara
Guru
Posts: 268
Joined: 17 Jan 2015, 14:56

Post by Klara »

Milka ma rację ..... każdy chyba zwalnia przed przejazdem jak są otwarte szlabany , ale wjeżdza na tory , i każdy z nas wie że w budce siedzi dróżnik i to jego praca dbać o to by szlabany na czas zamknąć !!! A nie jeden raz już zawiódł , więc może czas zatrudnić kogoś bardziej odpowiedzialnego , nie czekać kiedy dojdzie do tragedii !!!
User avatar
Bruner
Guru
Posts: 277
Joined: 03 Dec 2008, 08:08

Post by Bruner »

Co dziennie jeżdżę pociągiem do pracy pierwszym o 3:52 , i widziałem nie raz jak pospieszny jadący od Myszkowa przejechał na otwartych rogatkach. Zasada jest prosta przy przejeżdżaniu i przechodzeniu ZATRZYMAJ SIĘ I ŻYJ
ZDZICHU
VIP
Posts: 586
Joined: 23 May 2014, 18:21

Post by ZDZICHU »

Druga zasada ....zwolnić dróżnika z pracy za zaniedbania :wink:
Asia
Gość
Posts: 13
Joined: 14 Dec 2014, 14:57

Post by Asia »

Ja też jeżdżę o różnych porach przez ten przejazd i jeszcze takiego zdarzenia nie miałam. Ale gdy czytam te wypowiedzi to ciarki po plecach mi przechodzą. Apeluję do wszystkich kierowców, którzy się w przyszłości z taką sytuacją spotkają - "Sięgnijcie po Kodeks Ruchu Drogowego" i postąpcie zgodnie z jego postanowieniami. Podpowiadam, osobom, które nie znają tego kodeksu, że należy powiadomić Policję pod nr 112 lub 997.
Pamiętać należy, że przechodząc przez drogę czy przejazd kolejowy należy zachować szczególną ostrożność i nie wierzyć do końca innym użytkownikom.
Post Reply