W powiatach częstochowskim, lublinieckim i myszkowskim umowy z NFZ nie podpisały przychodnie w:
Boronowie przy ul. Nowej 1a,
Czarnym Lesie (ul. Częstochowska 139),
Herbach (ul. Słowackiego 2),
Kochanowicach (ul. Lubliniecka 2B),
Koszęcinie (ul. Ligonia 11d),
Lisowie (ul. Stawowa 62B),
Mykanowie (ul. Cicha 74),
Myszkowie (Medicor, ul. Skłodowskiej 7),
Poraju (Medicor przy ul. Armii Krajowej 75),
Rybnej (ul. Główna 7)
Żarkach Letnisko (Medicor przy ul. hr. Raczyńskiej 3/a).
Dane z 01.01.2015 godz. 23.00
Śląski Oddział Wojewódzki NFZ przypomina również, że zgodnie z zapisami ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych Pacjent ma prawo wyboru świadczeniodawcy bezpłatnie nie częściej niż trzy razy w roku kalendarzowym. Opłaty nie ponosi się także w przypadku zmiany swojego miejsca zamieszkania lub w przypadku zaprzestania udzielania świadczeń opieki zdrowotnej przez wybranego świadczeniodawcę, lekarza, pielęgniarkę lub położną POZ u danego świadczeniodawcy lub z innych przyczyn powstałych po stronie świadczeniodawcy.
W przypadku chęci dokonania wyboru należy złożyć nową deklarację.
Szczegółowe informacje dla Pacjentów dostępne są również pod numerem infolinii Śląskiego OW NFZ: 32 750 66 05 (całodobowo).
Nasza przychodnia strajkuje!!!???
"O godz. 11 w piątek 2 stycznia śląski NFZ podał informację, że kolejne gabinety lekarzy rodzinnych dostarczyły mu podpisane umowy, czyli będą normalnie przyjmowały pacjentów. Zmiany nie dotyczą Częstochowy; kontrakt zawarły przychodnie w Czarnym Lesie (ul. Częstochowska 139), Mykanowie (ul. Cicha 74), Myszkowie (Medicor, ul. Skłodowskiej 7), Poraju (Medicor przy ul. Armii Krajowej 75), w Rybnej (ul. Główna 7) i w Żarkach Letnisko (Medicor przy ul. hr. Raczyńskiej 3/a)."
U nas POZ działa normalnie jak dawniej.
U nas POZ działa normalnie jak dawniej.
no widzisz ślimaczku i władze robią co chcą ...prawdę mówiąc nawet lekarze nie idą jednym frontem ...potrącają nam składki zdrowotne , a jak dopadnie człowieka choroba , to wszyscy maja go gdzieś i tak musisz leczyć się prywatnie , bo w kolejce trzeba czekać kilka miesięcy np . sprawdź kolejki do kardiologa ....
Nie brońcie lekarzy, traficie kiedyś na takiego "konowała" to się przekonacie. całe szczęście, że nie jest ich znów tak dużo, jak by się mogło wydawać.
Chyba nie ma lekarza który zarabiałby mniej niż 10.000,00 zł/miesięcznie. Jeżeli chce więcej, musi popracować nadgodziny, czyli dodatkowe dyżury, dodatkowa przychodnia czy praktyka prywatna. Za nocny dyżur w weekendy kasują 1200 zł.
20.000,00 zł/m dla tych pracowitych na naszym terenie jest to dosyć łatwo osiągalne. Nie będę pisał o tych pracujących w dużych szpitalach, klinikach ....
Chyba nie ma lekarza który zarabiałby mniej niż 10.000,00 zł/miesięcznie. Jeżeli chce więcej, musi popracować nadgodziny, czyli dodatkowe dyżury, dodatkowa przychodnia czy praktyka prywatna. Za nocny dyżur w weekendy kasują 1200 zł.
20.000,00 zł/m dla tych pracowitych na naszym terenie jest to dosyć łatwo osiągalne. Nie będę pisał o tych pracujących w dużych szpitalach, klinikach ....
otóż to , pieniądze sa najważniejsze a zwykły człowiek na szarym końcu.. no zupełnie inaczej jest jeśli chorujemy i mamy czym płacić : za prywatne wizyty , za drogie lekarstwa , za badania itd.. można wyliczać w nieskończoność ...
były napisał ,że nas medicor strajkuje ....bardzo się ucieszyłam , ale ślimaczek opierdzielił mnie za plotki i oczywiście CZAR I ZAUROCZENIE PRYSŁ ...ZAWIODŁAM SIĘ I CHYBA PRZEPISZĘ SIĘ DO INNEJ PRZYCHODNI
były napisał ,że nas medicor strajkuje ....bardzo się ucieszyłam , ale ślimaczek opierdzielił mnie za plotki i oczywiście CZAR I ZAUROCZENIE PRYSŁ ...ZAWIODŁAM SIĘ I CHYBA PRZEPISZĘ SIĘ DO INNEJ PRZYCHODNI

Pieniądze - a co tacy zdziwieni był czas przywyknąć przecież .
Nigdy nie korzystałem z usług naszej przychodni , bo dla kogo ona jest . Wracam pociągiem z pracy o 16:15 to jest już pozamiatane , a nie potrzebuję wolnego dnia tracić by sobie jakieś skierowanie załatwić czy receptę. Na szczęście nie choruje , ale człowiek jest coraz starszy i nigdy nie wiadomo co będzie potrzeba. Podobna sytuacja jest z pocztą , jak ,mam sobie paczę odebrać jak zamykają o 14 , ta poczta jak i przychodnia jest tylko dla bezrobotnych .
Nigdy nie korzystałem z usług naszej przychodni , bo dla kogo ona jest . Wracam pociągiem z pracy o 16:15 to jest już pozamiatane , a nie potrzebuję wolnego dnia tracić by sobie jakieś skierowanie załatwić czy receptę. Na szczęście nie choruje , ale człowiek jest coraz starszy i nigdy nie wiadomo co będzie potrzeba. Podobna sytuacja jest z pocztą , jak ,mam sobie paczę odebrać jak zamykają o 14 , ta poczta jak i przychodnia jest tylko dla bezrobotnych .