Do wszystkich zatroskanych
Do wszystkich zatroskanych
Wszystkim zatroskanym zadłużeniem gminy pragnę przekazać dobre wiadomości
1. w 2015 r do gminy wpłynie 0 400 tyś. wyższa subwencja oświatowa, co pozwoli na zmniejszenie dopłaty z bużetu gminy na pokrycie kosztów prowadzenia szkól
2. o 1mln.300tyś. większy będzie dochód gminy z tzw. udziałów w podatkach PIT i CIT , które otrzymujemy z Ministerstwa Finansów
3. Spłata wszystkich kredytów w 2015 r to kwota 430 tyś. 412 zł
4. Wszystkie podatki w gminie w 2015 r wzrosną tylko o 0,4 % czyli o wskaźnik inflacji.
5. Na obecnym poziomie zostanie utrzymane opłata za wodę,
6. Budżet gminy na 2015 r to ponad 35 mln. zł
Myślę, że ta informacja chociaż w części uspokoi "zatroskanych" i tych, którzy obecna kadencje oceniają tylko przez pryzmat zadłużenia.
1. w 2015 r do gminy wpłynie 0 400 tyś. wyższa subwencja oświatowa, co pozwoli na zmniejszenie dopłaty z bużetu gminy na pokrycie kosztów prowadzenia szkól
2. o 1mln.300tyś. większy będzie dochód gminy z tzw. udziałów w podatkach PIT i CIT , które otrzymujemy z Ministerstwa Finansów
3. Spłata wszystkich kredytów w 2015 r to kwota 430 tyś. 412 zł
4. Wszystkie podatki w gminie w 2015 r wzrosną tylko o 0,4 % czyli o wskaźnik inflacji.
5. Na obecnym poziomie zostanie utrzymane opłata za wodę,
6. Budżet gminy na 2015 r to ponad 35 mln. zł
Myślę, że ta informacja chociaż w części uspokoi "zatroskanych" i tych, którzy obecna kadencje oceniają tylko przez pryzmat zadłużenia.
Dziękujemy Pani Barbarze za informacje.
Brakuje jeszcze jednej informacji ile to ten pan wójt w tej kadencji zaciągnął pożyczek i kredytów oraz debetów.
Jak wynika z punktu 3 musi być poważne zadłużenie skoro jedna rata kwoty zadłużenia w roku 2015 wynosi aż ponad 430 tys.zł.
Jeszcze nie wiemy czy ta rata do spłaty jest netto czy z odsetkami?
Czy w każdym następnym roku wielkość spłaty jest identyczna czy większa oraz przez ile lat musimy to spłacać?
Brakuje jeszcze jednej informacji ile to ten pan wójt w tej kadencji zaciągnął pożyczek i kredytów oraz debetów.
Jak wynika z punktu 3 musi być poważne zadłużenie skoro jedna rata kwoty zadłużenia w roku 2015 wynosi aż ponad 430 tys.zł.
Jeszcze nie wiemy czy ta rata do spłaty jest netto czy z odsetkami?
Czy w każdym następnym roku wielkość spłaty jest identyczna czy większa oraz przez ile lat musimy to spłacać?
Widzu debetów się nie "zaciąga" on powstaje, gdy wypłat z konta są wyższe od dochodów i gdy bank da takie prawo. O ile ja wiem gmina nie ma prawa do wydatków ponad stan konta. Ja podałam tylko nowe informacje,a o wysokości zadłużenia i jego powodach mówił wójt nawet na zebraniu wiejskim.Warto także uzmysłowić sobie, że roczna wysokość spłat kredytów ( a nie jak piszesz RATA) TO ZALEDWIE 1,22 % rocznego budżety gminy, a w roku 2016 będzie to 1,5%. A tego co zostało wybudowane już na trwale będzie służyć ludziom i będzie się można skoncentrować na innych zadaniach, m.in. na naszej kanalizacji i naszych ulicach. Więc po co straszyć ludzi kataklizmem 

-
- VIP
- Posts: 1751
- Joined: 12 Aug 2010, 13:32
Barbaro
Debety się zaciąga. I nie kłam, że nic o tym nie wiesz.
Przecież nasza Rada/oprócz mnie/ dała Panu Wójtowi prawo do zaciągania na rachunku bankowym tzw. debetu do wysokości 3 mln. zł.
Jak widać Pan Wójt z tego korzysta bo ostatnio debet na rachunku gminnym wynosił 2.750.000 zł. Oczywiście taki debet musi być uregulowany do końca roku. Oczywiście jeżeli będzie czym zapłacić bo
oprócz tego jest jeszcze wiele nieuregulowanych zobowiązań gminy za wykonane inwetycje i remonty oraz II rata zaległych świadczeń urlopowych, składki zus , spłata kredytów i pożyczek no i oczywiście wydatki bieżące, itp.
Widzu
Odpowiem na Twoje pytanie. Otóż w centrum Pan Wójt bez żadnych uzgodnień kazał na miejscu pasa zieleni i istniejącego tam chodnika wykonać parking .
Zapytany dziś urzędnik gminny co tam się robi i na czyj wniosek odpowiedział,że Pan Wójt kazał na wniosek Redaktora/nazwisko przemilczę/ . Dlaczego w tym miejscu parking i komu to ma służyć?. Dlaczego nie uzgodniono tego wydatku z radnymi , z Radą Sołecką?
Debety się zaciąga. I nie kłam, że nic o tym nie wiesz.
Przecież nasza Rada/oprócz mnie/ dała Panu Wójtowi prawo do zaciągania na rachunku bankowym tzw. debetu do wysokości 3 mln. zł.
Jak widać Pan Wójt z tego korzysta bo ostatnio debet na rachunku gminnym wynosił 2.750.000 zł. Oczywiście taki debet musi być uregulowany do końca roku. Oczywiście jeżeli będzie czym zapłacić bo
oprócz tego jest jeszcze wiele nieuregulowanych zobowiązań gminy za wykonane inwetycje i remonty oraz II rata zaległych świadczeń urlopowych, składki zus , spłata kredytów i pożyczek no i oczywiście wydatki bieżące, itp.
Widzu
Odpowiem na Twoje pytanie. Otóż w centrum Pan Wójt bez żadnych uzgodnień kazał na miejscu pasa zieleni i istniejącego tam chodnika wykonać parking .
Zapytany dziś urzędnik gminny co tam się robi i na czyj wniosek odpowiedział,że Pan Wójt kazał na wniosek Redaktora/nazwisko przemilczę/ . Dlaczego w tym miejscu parking i komu to ma służyć?. Dlaczego nie uzgodniono tego wydatku z radnymi , z Radą Sołecką?
Last edited by Zdzisława Polak on 24 Oct 2014, 19:51, edited 1 time in total.
-
- VIP
- Posts: 1751
- Joined: 12 Aug 2010, 13:32
Majeczka
Nie ciesz się tak bardzo bo to ma być parking tylko na 3 samochody.
Jeszcze ustawione na skos bo inaczej się nie zmieszczą.
A idąc od strony kościoła prawą stroną chodnika prosto wejdziesz na zaparkowany tam samochód.
W Żarkach Letnisku parking jest potrzebny ale nie w tym miejscu/2 -3 metry od skrzyżowania, przed samym obeliskiem Hr.Raczyńskiej./
Dlaczego lekceważy się bezpieczeństwo.
Pozdrawiam
Nie ciesz się tak bardzo bo to ma być parking tylko na 3 samochody.
Jeszcze ustawione na skos bo inaczej się nie zmieszczą.
A idąc od strony kościoła prawą stroną chodnika prosto wejdziesz na zaparkowany tam samochód.
W Żarkach Letnisku parking jest potrzebny ale nie w tym miejscu/2 -3 metry od skrzyżowania, przed samym obeliskiem Hr.Raczyńskiej./
Dlaczego lekceważy się bezpieczeństwo.
Pozdrawiam
-
- VIP
- Posts: 1751
- Joined: 12 Aug 2010, 13:32
Mecenasie
Ty postępujesz jak mówi przysłowie "Kbieta zmienną jest".
Najpierw doradzasz mi na tym Forum abym kandydowała na wójta bo mam do tego predyspozycje a teraz chcesz mnie przestraszyć stanem gminnych finansów.
Otóż nie martw się dam sobie radę z tą bardzo trudną sytuacją finansową. Mam do tego przygotowanie zawodowe.
A poza tym jak mówi inne przysłowie " Gdzie diabeł nie może tam babę pośle" Bądż dobrej wiary . Razem damy radę.
Pozdrawiam
ZP
Ty postępujesz jak mówi przysłowie "Kbieta zmienną jest".
Najpierw doradzasz mi na tym Forum abym kandydowała na wójta bo mam do tego predyspozycje a teraz chcesz mnie przestraszyć stanem gminnych finansów.
Otóż nie martw się dam sobie radę z tą bardzo trudną sytuacją finansową. Mam do tego przygotowanie zawodowe.
A poza tym jak mówi inne przysłowie " Gdzie diabeł nie może tam babę pośle" Bądż dobrej wiary . Razem damy radę.
Pozdrawiam
ZP
Zgadzam się z Panią Z. Polak co sprawy nowego "parkingu".
O ile można go tak nazwać. Myślę, ze Gmina powinna poinformować mieszkańców co przyświecało idei tej inwestycji. Może fakt, że rano gdy sporo osób odwozi swoje pociechy do przedszkola i szkoły na skrzyżowaniu Raczyńskiej i Grunwaldzkiej zwykle tworzy się korek. Dzieje się tak przez kierowców, którzy zatrzymują swoje auta przed kioskiem w celu dokonania zakupów Ale ten niby parking raczej nie poprawi nic , bo jest za blisko skrzyżowania. Lepiej zrobić miejsca do parkowania na wprost parku lub za pawilonem handlowym , czyli tak gdzie kierowcy sami zostawiają swoje maszyny.....
O ile można go tak nazwać. Myślę, ze Gmina powinna poinformować mieszkańców co przyświecało idei tej inwestycji. Może fakt, że rano gdy sporo osób odwozi swoje pociechy do przedszkola i szkoły na skrzyżowaniu Raczyńskiej i Grunwaldzkiej zwykle tworzy się korek. Dzieje się tak przez kierowców, którzy zatrzymują swoje auta przed kioskiem w celu dokonania zakupów Ale ten niby parking raczej nie poprawi nic , bo jest za blisko skrzyżowania. Lepiej zrobić miejsca do parkowania na wprost parku lub za pawilonem handlowym , czyli tak gdzie kierowcy sami zostawiają swoje maszyny.....
-
- VIP
- Posts: 1751
- Joined: 12 Aug 2010, 13:32
Skoro przyczyną do wykonania w tym miejscu parkingu,
jest konieczość zatrzymania się tam w celu zrobienia zakupów w kiosku lub dowozu towaru do kiosku ? To najlepszym rozwiązaniem jest przeniesienie kiosku w miejsce gdzie stał poprzedni kiosk /obok apteki/.
Jest tam odpowiednie miejsce lokalizacji z uwagi na swobodne dojście , obok duży parking, nikomu nie blokujemy ruchu.
Dziękuje ZG za wsparcie.
Pozdrawiam
jest konieczość zatrzymania się tam w celu zrobienia zakupów w kiosku lub dowozu towaru do kiosku ? To najlepszym rozwiązaniem jest przeniesienie kiosku w miejsce gdzie stał poprzedni kiosk /obok apteki/.
Jest tam odpowiednie miejsce lokalizacji z uwagi na swobodne dojście , obok duży parking, nikomu nie blokujemy ruchu.
Dziękuje ZG za wsparcie.
Pozdrawiam
Co do przyczyn powstania tego pasa kostki to są tylko moje domysły. Myślę jednak, że będzie z tego więcej szkody niż pożytku bo ew. zaparkowane tam pojazdy będą przeszkadzać w ruchu pieszym, utrudniać ruch w momencie włączania się do jazdy, oraz go gorsza - ograniczać widoczność. Co prawda ŻL to nie Nowy York ale...aut przybywa w każdej miejscowości i gdy na co dzień na drogach jest pustawo, to problemy mogą się pojawić o pewnych porach dnia, (tygodnia i roku), gdy ilość pojazdów w ruchu się zwiększy.
Oczywiście wiele os osób może mieć odmienne zdanie ale to tylko kwestia czasu...mam w tym temacie doświadczenie....
Może jednak Gmina powinna uzgadniać pewne inwestycje z mieszkańcami ( ich przedstawicielami), takie które mogą mieć znaczący wpływ na funkcjonowanie miejscowości. Może nawet w formie sondy na tym forum. Np. niedawno był poruszany temat lokalizacji siłowni zewnętrznej. Kiosk w obecnym miejscu pewnie lepiej pasuje "pieszym" klientom, a zmotoryzowani powinni pamiętać, że pomimo iż nie ma na tym odcinku zakazu postoju to parkując pojazd nie można utrudniać ruchu innym.
Oczywiście wiele os osób może mieć odmienne zdanie ale to tylko kwestia czasu...mam w tym temacie doświadczenie....
Może jednak Gmina powinna uzgadniać pewne inwestycje z mieszkańcami ( ich przedstawicielami), takie które mogą mieć znaczący wpływ na funkcjonowanie miejscowości. Może nawet w formie sondy na tym forum. Np. niedawno był poruszany temat lokalizacji siłowni zewnętrznej. Kiosk w obecnym miejscu pewnie lepiej pasuje "pieszym" klientom, a zmotoryzowani powinni pamiętać, że pomimo iż nie ma na tym odcinku zakazu postoju to parkując pojazd nie można utrudniać ruchu innym.
-
- VIP
- Posts: 316
- Joined: 08 May 2014, 08:41
-
- VIP
- Posts: 316
- Joined: 08 May 2014, 08:41
Parking nie jest na skrzyżowaniu tylko odpowiednio przed nim tak żeby być w zgodzie z przepisami (chyba 5 m przed nie wolno się zatrzymywać). Popatrzcie po drugiej stronie skrzyżowanie dokąd sięga zatoczka pod "kawiarnią" i zagrożenia nie ma.
Wg mnie parking się przyda, bo nagminnie zatrzymujące się samochody "tylko po gazetkę" potrafią skutecznie zakorkować Grunwaldzką.
Jakbym był wójtem to też bym to zrobił bez konsultacji, bo gdzie 3 ludków się znajdzie tam będzie 5 opinii na dany temat. I głupi parking na 3 auta byłby konsultowany - przecież to paraliż kompletny byłby.
Wg mnie parking się przyda, bo nagminnie zatrzymujące się samochody "tylko po gazetkę" potrafią skutecznie zakorkować Grunwaldzką.
Jakbym był wójtem to też bym to zrobił bez konsultacji, bo gdzie 3 ludków się znajdzie tam będzie 5 opinii na dany temat. I głupi parking na 3 auta byłby konsultowany - przecież to paraliż kompletny byłby.
Oczywiście parking potrzebny jest, ale ludzie i tak będą parkowali gdzie popadnie.
Przykład: pani przypomniało się, że ma kupić marchewkę i zatrzymuje się na drodze tuż przed/za pasami, niedaleko skrzyżowania, nie bacząc na to że utrudnia innym ruch i stwarza zagrożenie.
Takie sytuacje zdarzają się u nas w centrum nagminnie, a Pani jak się jej zwróci uwagę to jest oburzona i jeszcze pyskuje.
Przykład: pani przypomniało się, że ma kupić marchewkę i zatrzymuje się na drodze tuż przed/za pasami, niedaleko skrzyżowania, nie bacząc na to że utrudnia innym ruch i stwarza zagrożenie.
Takie sytuacje zdarzają się u nas w centrum nagminnie, a Pani jak się jej zwróci uwagę to jest oburzona i jeszcze pyskuje.