Nasze ulice
Nasze ulice
Tegoroczna aura wskazuje, że wiosna pewno wczesna będzie, a niektóre dni całkiem są wiosenne więc i spacer przyjemny. Ale nawet jaskrawe słońce nie nie poprawia wyglądu naszych ulic. Mam nieodparte wrażenie, że w tym roku wyglądają one po zimie gorzej niż zazwyczaj. Doraźne remonty w formie a to nadsypywania, a to wyrównywania nie przynoszą żadnego efektu, a kosztują setki tysięcy złotych. Czy zatem nie warto wreszcie z tego zrezygnować i wykonywać znacznie mniej, ale trwałej nawierzchni? Przez te wszystkie lata mielibyśmy już kilkanaście porządnych ulic. Remont nawierzchni gruntowych to kosztowna praca Syzyfa. Panie Wójcie, może warto przemyśleć zmienę opcji.
Jestem za! Ulice nieutwardzone nie wolno nawozić żadnym tłuczniem, szlaką gliną, popiołem. Są to drogi leśne piaszczyste i takie niech pozostaną do czasu, gdy będzie kanalizacja. Te drogi które były "naprawiane" tłuczniem, szlaką... są w dużo gorszym stanie niż drogi piaszczyste nieruszane przez drogowców. Jeżeli Gmina chciałaby się przypodobać mieszkańcom którejś z ulic, proponowałbym nawierzchnię ułożoną z kostki brukowej.
-
- VIP
- Posts: 1722
- Joined: 12 Aug 2010, 13:32
Brawo Były.
Nareszcie do głowy po rozum?
Przecież mamy taki projekt na wykonanie nawierzchni ul.Raczyńskiej
od ul. Jasnej w kierunku północno -wschodnim w kostce brukowej(jest to nawierzchnia rozbieralna). Ale projekt leży w gminnej "zamrażarce szufladowej". Bo taka była wola Pana Wójta i Twoja też.
Pozdrawiam
ZP
Nareszcie do głowy po rozum?
Przecież mamy taki projekt na wykonanie nawierzchni ul.Raczyńskiej
od ul. Jasnej w kierunku północno -wschodnim w kostce brukowej(jest to nawierzchnia rozbieralna). Ale projekt leży w gminnej "zamrażarce szufladowej". Bo taka była wola Pana Wójta i Twoja też.
Pozdrawiam
ZP
Mecenas:
Skad wziałes koszty idące w setki tysiecy złotych za tłuczen i wyrównanie. Gruba przesada ta Twoja estymacja - wg mnie tłuczeń plus wyrównanie nie kosztuje wiecej jak 2-3 tysiace za ulice i nie jest tak że kazda ulica jest oprawiana w ten sposób corocznie.
Nie zgadzam sie też z pomysłem asfaltowania przed kanalizacją - to by dopiero było marnowanie pieniędzy.
Były:
Zgadzam sie z tym ze powinnismy zachować charakter leśnych duktów najbardziej jak się da. Bruk to dobry pomysł, a szczególnie na początkach ulic gdzie ruch jest najwiekszy, a im dalej w las tym jakość ulic jest lepsza.
Ta wyrównywarka, która u nas jezdziła w zeszłym roku to jest wg mnie kompromisowe rozwiazanie do czasu kanalizacji. Jeden chłop tym swoim traktorkiem wyrówna jedna ulice w jeden dzień i to wystarcza na pół roku, potem rzeczywiscie robi sie znowu dziura-na-dziurze. Wiec jakby wysłac tego chłopa dwa razy w roku (wiosna i jesień) na taka akcja w Żarkach to koszt byłby do zniesienia i napewno nie setki tysiecy jak pisze Mecenas. Bez tłucznia, tylko wyrównanie i ubicie.[/b]
Skad wziałes koszty idące w setki tysiecy złotych za tłuczen i wyrównanie. Gruba przesada ta Twoja estymacja - wg mnie tłuczeń plus wyrównanie nie kosztuje wiecej jak 2-3 tysiace za ulice i nie jest tak że kazda ulica jest oprawiana w ten sposób corocznie.
Nie zgadzam sie też z pomysłem asfaltowania przed kanalizacją - to by dopiero było marnowanie pieniędzy.
Były:
Zgadzam sie z tym ze powinnismy zachować charakter leśnych duktów najbardziej jak się da. Bruk to dobry pomysł, a szczególnie na początkach ulic gdzie ruch jest najwiekszy, a im dalej w las tym jakość ulic jest lepsza.
Ta wyrównywarka, która u nas jezdziła w zeszłym roku to jest wg mnie kompromisowe rozwiazanie do czasu kanalizacji. Jeden chłop tym swoim traktorkiem wyrówna jedna ulice w jeden dzień i to wystarcza na pół roku, potem rzeczywiscie robi sie znowu dziura-na-dziurze. Wiec jakby wysłac tego chłopa dwa razy w roku (wiosna i jesień) na taka akcja w Żarkach to koszt byłby do zniesienia i napewno nie setki tysiecy jak pisze Mecenas. Bez tłucznia, tylko wyrównanie i ubicie.[/b]
-
- VIP
- Posts: 1722
- Joined: 12 Aug 2010, 13:32
Zgadzam się z Brunerem.
Ja kilkanaście razy prosiłam P. Kierownika Gospodarki Komunalnej i P.Wójta
aby do naprawy nawierzchni dróg asfaltowych używać masy na gorąco.
Łatanie na zimno nie przynosi żądanego efektu i jest to tylko chwilowe załatwienie sprawy. Przy takim łataniu koszty są nieco mniejsze
ale skutek żaden.
Lepiej wydać trochę więcej i mieć spokój przez kilka lat. Jak widać brak woli osób odpowiedzialnych za taki stan dróg w naszej miejscowości.
Pozdrawiam
ZP
Ja kilkanaście razy prosiłam P. Kierownika Gospodarki Komunalnej i P.Wójta
aby do naprawy nawierzchni dróg asfaltowych używać masy na gorąco.
Łatanie na zimno nie przynosi żądanego efektu i jest to tylko chwilowe załatwienie sprawy. Przy takim łataniu koszty są nieco mniejsze
ale skutek żaden.
Lepiej wydać trochę więcej i mieć spokój przez kilka lat. Jak widać brak woli osób odpowiedzialnych za taki stan dróg w naszej miejscowości.
Pozdrawiam
ZP
Na szybko łata się dziury właśnie w ten sposób, w wodzie, na śniegu. Naprawa tych dziur polega jedynie na zabezpieczeniu, by DZIURA np. nie spowodowała uszkodzenia samochodu, by nie doszło do kolizji i etc... "Prawdziwa" naprawa zaczyna się w kwietniu, gdy drogi wyschną i jest szansa na przyczepność nowej masy asfaltowej do starej. Wiem to tylko z wieloletniej obserwacji
Bardziej od dziury zainteresował mnie samochód BRUNERA Bruner jeździ Ford Focus Mk2, zgadłem?
Bardziej od dziury zainteresował mnie samochód BRUNERA Bruner jeździ Ford Focus Mk2, zgadłem?
-
- VIP
- Posts: 1722
- Joined: 12 Aug 2010, 13:32
Zdzisławo Ty tam jesteś biegła w budzetach w gminie to podaj jakie środki ma gmina na remont dróg w zł? Potem popatrzmy ile pieniedzy do budżetu odprowadzene jest z ŻL - nie trzeba być geniuszem zeby sobie uświadomić ze oprócz paru sklepów i małych firemek tu nie ma biznesu. Wiec przypadnie nam jakieś 10-20% z tej ogólnej kwoty. I bym sie nie zdziwił jakby to było około 50 000 zł.
Teraz sie zastanówmy co można zrobić z drogami za taką kwotę rocznie - albo remonty, albo kilkaset metrów nowej drogi. Jak zbudujemy drogę to komu - kto ma sie cieszyć z nowego asfaltu kiedy inni przez cały rok nie zobaczą ani łopaty żwiru w dziurach pod domem?
Ja też tu mieszkam, i też chciałbym jechac po równej drodze (bez znaczenia z czego, byle była równa) - ale jak słysze że "władza powinna" to to jest takie marudzenie raczej niż pomysł.
A już tej wypowiedzi o tym ze powinno sie używać masy na gorąco to nie rozumiem - na zdjeciu jest gruntowa droga to czym mają zasypać dziurę, asfaltem na gorąco. Ja bym nawet zapłacił pare zł za to zeby chłopy przyjechały, zasypały i uklepały dziury na brzozowej (spróbujcie skręcić koło kliniki Oleander i dojechać do najbliższego skrzyżowania to zobaczycie).
Teraz sie zastanówmy co można zrobić z drogami za taką kwotę rocznie - albo remonty, albo kilkaset metrów nowej drogi. Jak zbudujemy drogę to komu - kto ma sie cieszyć z nowego asfaltu kiedy inni przez cały rok nie zobaczą ani łopaty żwiru w dziurach pod domem?
Ja też tu mieszkam, i też chciałbym jechac po równej drodze (bez znaczenia z czego, byle była równa) - ale jak słysze że "władza powinna" to to jest takie marudzenie raczej niż pomysł.
A już tej wypowiedzi o tym ze powinno sie używać masy na gorąco to nie rozumiem - na zdjeciu jest gruntowa droga to czym mają zasypać dziurę, asfaltem na gorąco. Ja bym nawet zapłacił pare zł za to zeby chłopy przyjechały, zasypały i uklepały dziury na brzozowej (spróbujcie skręcić koło kliniki Oleander i dojechać do najbliższego skrzyżowania to zobaczycie).
-
- VIP
- Posts: 1722
- Joined: 12 Aug 2010, 13:32
LEE
Skoro przeszliśmy na "TY" to proszę podaj Swoje Imię. Będzie mi miło.
Jeśli jesteś zainteresowany pewnymi kwotami wydatków i dochodów Gminy
to odsyłam Cię do strony internetowej Gminy Poraj (BIP Poraj). Znajdziesz tam jeszcze "cieplutkie" Sprawozdanie z wykonania budżetu Gminy Poraj za 2015 r. Znajdziesz tam wszystko(dochody i wydatki gminy ).
w tym :
-wpływy z podatków,
-wydatki poniesione na drogi.
-koszty kanalizacji.
-koszty utrzymania Urzędu Gminy,
-koszty funkcjonowania GOK-u, OSP, ZEAS-u, Klubu Polonia, Oświaty,itp,
-wydatki na promocję gminy,
-koszty obsługi zadłużenia gminy,
-wysokość zadłużenia gminy,
-wysokość deficytu gminy.
-itp.
Wyjaśniam Ci również , że ulica Zielona ma nawierzchnię asfaltową do remontu której stosować należy tylko metodę na "gorąco" , inne sposoby naprawy są nieskuteczne.
Pozdrawiam
ZP
Skoro przeszliśmy na "TY" to proszę podaj Swoje Imię. Będzie mi miło.
Jeśli jesteś zainteresowany pewnymi kwotami wydatków i dochodów Gminy
to odsyłam Cię do strony internetowej Gminy Poraj (BIP Poraj). Znajdziesz tam jeszcze "cieplutkie" Sprawozdanie z wykonania budżetu Gminy Poraj za 2015 r. Znajdziesz tam wszystko(dochody i wydatki gminy ).
w tym :
-wpływy z podatków,
-wydatki poniesione na drogi.
-koszty kanalizacji.
-koszty utrzymania Urzędu Gminy,
-koszty funkcjonowania GOK-u, OSP, ZEAS-u, Klubu Polonia, Oświaty,itp,
-wydatki na promocję gminy,
-koszty obsługi zadłużenia gminy,
-wysokość zadłużenia gminy,
-wysokość deficytu gminy.
-itp.
Wyjaśniam Ci również , że ulica Zielona ma nawierzchnię asfaltową do remontu której stosować należy tylko metodę na "gorąco" , inne sposoby naprawy są nieskuteczne.
Pozdrawiam
ZP
Ja sie dalej będe upierał ze to zdjęcie nie przedstawia drogi asfaltowej tylko gruntową. Nie wiem czy to ulica zielona, różowa czy karminowa - nie kojarzę. Ale wygląda jakbyście wrzucili zdjecie przedstawiajace chłopów co uklepuja dziurę i lament że tak sie łata drogi asfaltowe. Proponuje wrzycić fotkę z naprawy dziury w asfalcie i wtedy podyskutujemy czy metoda na gorąco jest lepsza od pokazanej na zdjęciu - a póki co... piernik do wiatraka.
Zdzisławo Polak, mam na imię "Lee" i tak możesz sie do mnie zwracać. Jakbym chciał być wołany per pan to bym sie nazwał "Pan Lee" Wybrałaś sobie nicka zbierznego z imieniem i nazwiskiem naszej radnej, ale nie wiem kim jesteś - może prawdziwa Zdzisława kompa nie umie odpalić i tylko sie dziwi że wieczorami ja tak uszy swędzą, bo tak tu o niej gadaja
Podesłałaś mnie do BIP'u, ale tam jest bilans - i takich informacji z podziałem na sołectwa nie ma albo ja nie umiem znaleźć. Ale nieważne, myślę że kto chciał, ten zrozumiał co chciałem powiedzieć - jak mamy 100% budżetu to nielogicznym jest że ŻL domagają się wiekszego udziału niż im wypada z proporcji, a że jesteśmy małą wioską głównie nasatawioną na zabudowę mieszkaniową i wypoczynkową no to mamy jakieś resztówki. Nie oszukujmy sie; dużej turystyki tu też nie ma - mamy pewne walory, ale korzystają z nich raczej mieszkańcy i coraz mniej liczni letnicy.
Zdzisławo Polak, mam na imię "Lee" i tak możesz sie do mnie zwracać. Jakbym chciał być wołany per pan to bym sie nazwał "Pan Lee" Wybrałaś sobie nicka zbierznego z imieniem i nazwiskiem naszej radnej, ale nie wiem kim jesteś - może prawdziwa Zdzisława kompa nie umie odpalić i tylko sie dziwi że wieczorami ja tak uszy swędzą, bo tak tu o niej gadaja
Podesłałaś mnie do BIP'u, ale tam jest bilans - i takich informacji z podziałem na sołectwa nie ma albo ja nie umiem znaleźć. Ale nieważne, myślę że kto chciał, ten zrozumiał co chciałem powiedzieć - jak mamy 100% budżetu to nielogicznym jest że ŻL domagają się wiekszego udziału niż im wypada z proporcji, a że jesteśmy małą wioską głównie nasatawioną na zabudowę mieszkaniową i wypoczynkową no to mamy jakieś resztówki. Nie oszukujmy sie; dużej turystyki tu też nie ma - mamy pewne walory, ale korzystają z nich raczej mieszkańcy i coraz mniej liczni letnicy.
LEE wiem gdzie to zdjęcie było robione i kto je robił nawet datę mogę Ci podać. 8 Marca godzina 9:41 , nawet mam geolokalizację. I jest to ulica o nazwie Zielona i droga odkąd tu mieszkam zawsze jest asfaltowa, i nie spieraj się bo to są fakty. Zdjęcie przedstawia moment remontu, jeśli masz trochę mózgu to widzisz że taka naprawa niewiele pomoże. Kasę wzięli za tzw remont a równi dobrze mogły dzieci piasku nanosić w wiaderkach i efekt byłby lepszy
Po remoncie jest jeszcze gorzej niż było tragedia deszcz rozmył całą nawierzchnię i dziury są jeszcze większe. Mam już ku....wa dość wiecznych wymian wahaczy w moich samochodach, średnio co pół roku to lekka przesada, ale samochody osobowe są na drogi a nie do jazdy w terenie. A niestety Zielina Skrajna Podleśna i wiele innych dróg nadaje się dla miłośników jazdy typu off road .
Po remoncie jest jeszcze gorzej niż było tragedia deszcz rozmył całą nawierzchnię i dziury są jeszcze większe. Mam już ku....wa dość wiecznych wymian wahaczy w moich samochodach, średnio co pół roku to lekka przesada, ale samochody osobowe są na drogi a nie do jazdy w terenie. A niestety Zielina Skrajna Podleśna i wiele innych dróg nadaje się dla miłośników jazdy typu off road .
Witam,
przeprowadziłem się tutaj rok temu. I jak widzę stan dróg coraz gorszy to mnie coś trafia. Przez wiele lat miałem okazję współpracować z urzędnikami. Brak kompetencji oraz niestety zwykłej inteligencji jest dniem codziennym. Dodatkowo moi dobrzy znajomi z Urzędy Marszałkowskiego w Katowicach jak usłyszeli, że będę mieszkał w ŻŁ trochę poopowiadali mi o naszych urzędnikach. W tamtym roku był projekt, każda gmina ma dostać sporą kasę ale nikt nie dostał bo nasi kochani urzędnicy nie chcieli. A głównym warunkiem było, że wszystkie gminy przystąpią do projektu. To tylko pokazuje jacy ludzie pracują na stanowiskach państwowych. Nieroby, niekompetentni, nieinteligentni i bez wiedzy chociaż podstawowej.
przeprowadziłem się tutaj rok temu. I jak widzę stan dróg coraz gorszy to mnie coś trafia. Przez wiele lat miałem okazję współpracować z urzędnikami. Brak kompetencji oraz niestety zwykłej inteligencji jest dniem codziennym. Dodatkowo moi dobrzy znajomi z Urzędy Marszałkowskiego w Katowicach jak usłyszeli, że będę mieszkał w ŻŁ trochę poopowiadali mi o naszych urzędnikach. W tamtym roku był projekt, każda gmina ma dostać sporą kasę ale nikt nie dostał bo nasi kochani urzędnicy nie chcieli. A głównym warunkiem było, że wszystkie gminy przystąpią do projektu. To tylko pokazuje jacy ludzie pracują na stanowiskach państwowych. Nieroby, niekompetentni, nieinteligentni i bez wiedzy chociaż podstawowej.
Bruner, wytrzymaj jeszcze kilka dni, załatają Ci te dziury. Ta naprawa na Zielonej to było tylko zasypanie dziur resztkami asfaltu, który leżał na ulicy, może po to byś nie urwał zawieszenie przez niedzielę Wg mnie po niedzieli przyjedzie ekipa i zaleje smoła - asfaltem te dziury, uwalcuje, wyrówna i jako tako będzie
-
- VIP
- Posts: 1722
- Joined: 12 Aug 2010, 13:32
-
- VIP
- Posts: 1722
- Joined: 12 Aug 2010, 13:32
-
- VIP
- Posts: 1722
- Joined: 12 Aug 2010, 13:32
Pojechałam dzisiaj raniutko zobaczyć ten remont drogi wspomniany przez Byłego.
Otóż muszę stwierdzić, że to jest dzieło Gminy Myszków. Remont drogi jest na terenie Myszkowa do granic naszej Gminy.
Jadę dzisiaj do Urzędu Gminy w Poraju, będę dopytywać o termin remontu tej drogi na terenie Żarek Letnisko. Dobrze by było gdyby robić ten remont równocześnie z Myszkowem.
Mam zamiar pytać również o dokonywaną wycinkę drzew przy torach PKP. Bardzo żle się dzieje , że wycięto drzewa obok naszego amfiteatru. Drzewa te osłaniały nas od kurzu i szumu przejeżdżających pociągów, wyciszały stukot kół. Myślę,że jest to sprawa PKP.
Pozdrawiam
ZP
Otóż muszę stwierdzić, że to jest dzieło Gminy Myszków. Remont drogi jest na terenie Myszkowa do granic naszej Gminy.
Jadę dzisiaj do Urzędu Gminy w Poraju, będę dopytywać o termin remontu tej drogi na terenie Żarek Letnisko. Dobrze by było gdyby robić ten remont równocześnie z Myszkowem.
Mam zamiar pytać również o dokonywaną wycinkę drzew przy torach PKP. Bardzo żle się dzieje , że wycięto drzewa obok naszego amfiteatru. Drzewa te osłaniały nas od kurzu i szumu przejeżdżających pociągów, wyciszały stukot kół. Myślę,że jest to sprawa PKP.
Pozdrawiam
ZP
-
- VIP
- Posts: 1722
- Joined: 12 Aug 2010, 13:32
Pytałam w dniu wczorajszym P.Wójta o termin realizacji remontu ulicy Letniskowej i Słonecznej w Żarkach L. odpowiedział, że jak tylko zakończy Myszków ten swój odcinek to zaraz wejdzie wykonawca na dalszy odcinek tej drogi na zlecenie Gminy Poraj.Dokładnej daty nie uzyskałam.
O wycince drzew przy torach Pan Wójt nie wiedział ,prosiłam aby zainteresował się tą sprawą bo zrobiło się pusto i będzie głośno od przejeżdzających pociągów. Drzewa stanowiły ścianę -ekran dzwiękochłonny
i kurzochłonny. Zrobili nam niedzwiedzią przysługę. Uważam, że powinno to być uzgodnione z Gminą lub Radą Sołecką.
Jestem bardzo ciekawa jaki był cel tej wycinki czy tylko pozyskanie drewna?
Już wiele się nie da zrobić w tej sprawie , możemy jedynie posadzić nowe drzewka.
Pozdrawiam
O wycince drzew przy torach Pan Wójt nie wiedział ,prosiłam aby zainteresował się tą sprawą bo zrobiło się pusto i będzie głośno od przejeżdzających pociągów. Drzewa stanowiły ścianę -ekran dzwiękochłonny
i kurzochłonny. Zrobili nam niedzwiedzią przysługę. Uważam, że powinno to być uzgodnione z Gminą lub Radą Sołecką.
Jestem bardzo ciekawa jaki był cel tej wycinki czy tylko pozyskanie drewna?
Już wiele się nie da zrobić w tej sprawie , możemy jedynie posadzić nowe drzewka.
Pozdrawiam
Jeszcze nie tak dawno ,była dyskusja na forum , na temat drzew które zasłaniają widoczność przy dojezdzie do przejazdu ... wszyscy jeżdżący byli zgodni .... nie widać nadjeżdżającego pociągu ....
Teraz gdy wycięto drzewa , jest widoczność ! ale znów jest grupa ludzi z radną P.... na czele którym to przeszkadza bo głośno i kurz !!!
Napiszcie mi proszę .... co w Ż-L .... i kiedy zrobiono by zadowolić przynajmniej większość !!! bo z waszych postów i dyskusji wynika że wszystko jest robione byle jak !!!
Pani radna P... pisze dużo ...., ale nie czytałam chociaż jednego posta pani , który byłby pozytywny ! Czyżby walczyła pani z wiatrakami ? czy tak mało skuteczna jest pani i inni radni ?
Teraz gdy wycięto drzewa , jest widoczność ! ale znów jest grupa ludzi z radną P.... na czele którym to przeszkadza bo głośno i kurz !!!
Napiszcie mi proszę .... co w Ż-L .... i kiedy zrobiono by zadowolić przynajmniej większość !!! bo z waszych postów i dyskusji wynika że wszystko jest robione byle jak !!!
Pani radna P... pisze dużo ...., ale nie czytałam chociaż jednego posta pani , który byłby pozytywny ! Czyżby walczyła pani z wiatrakami ? czy tak mało skuteczna jest pani i inni radni ?
Jaki sens jest w ogóle podejmowania tematu widoczności strzeżonego przejazdu kolejowego?
1 W pomieszczeniu dróżnika jest osoba która dba o bezpieczeństwo na przejeździe kolejowym i w odpowiednim momencie zmyka i otwiera szlabany.
2. Po drugie i chyba najważniejsze wjeżdżając na przejazd kolejowy każdy kierowca ma obowiązek zatrzymania się i sprawdzenia (nawet przy podniesionych szlabanach) czy coś nie nadjeżdża.
3. To samo dotyczy pieszych.
Widoczność do tej pory była dobra więc po co była potrzebna wycinka.
Ale teraz to już przysłowiowa musztarda po obiedzie.
1 W pomieszczeniu dróżnika jest osoba która dba o bezpieczeństwo na przejeździe kolejowym i w odpowiednim momencie zmyka i otwiera szlabany.
2. Po drugie i chyba najważniejsze wjeżdżając na przejazd kolejowy każdy kierowca ma obowiązek zatrzymania się i sprawdzenia (nawet przy podniesionych szlabanach) czy coś nie nadjeżdża.
3. To samo dotyczy pieszych.
Widoczność do tej pory była dobra więc po co była potrzebna wycinka.
Ale teraz to już przysłowiowa musztarda po obiedzie.
-
- VIP
- Posts: 1722
- Joined: 12 Aug 2010, 13:32
Zdzisława Polak wrote:Wycieli po to by pozyskać drewno. Dziś odbywała się sprzedaż tego drewna.
Brzozę sprzedawali po 500 zł/m3 a sosnę 400zł za m3. Ludzie kupowali.
PKP wycięła drzewa dla biznesu. Krzaki i śmieci zostawili dla nas.
I tyle na ten temat.
Pozdrawiam.
To niezły biznes ktoś zrobił kupując brzozę za 500 zł
m3 brzozy kosztuje od 160 d0 180 zł
pierwszy lepszy link https://sprzedajemy.pl/drewno-kominkowe ... nr12391847
Pani Polakowa coś usłyszała i sieje zamęt. Z tego co ja wiem sprzedawali za 150 zł.
-
- VIP
- Posts: 1722
- Joined: 12 Aug 2010, 13:32
Tak faktycznie wkradł się błąd. Powinno być 500 zł za 5m3 brzozy i 400zł za 5m3 sosny. Przepraszam. Dzięki za korektę Kobek.
Przykro mi jednak, że zaraz zostałam oceniona " sieję zamęt ". Wyhamuj, Ty młody człowieku i nie krytykuj za byle co.
Na krytykę w tym przypadku to zasługuje jedynie wycinka drzew.
Pozdrawiam.
ZP
Przykro mi jednak, że zaraz zostałam oceniona " sieję zamęt ". Wyhamuj, Ty młody człowieku i nie krytykuj za byle co.
Na krytykę w tym przypadku to zasługuje jedynie wycinka drzew.
Pozdrawiam.
ZP
W niczym nie muszę hamować bo nic złego nie napisałem. Podając informację trzeba ją podać rzetelnie w innym wypadku " sieje się zamęt"Zdzisława Polak wrote:Tak faktycznie wkradł się błąd. Powinno być 500 zł za 5m3 brzozy i 400zł za 5m3 sosny. Przepraszam. Dzięki za korektę Kobek.
Przykro mi jednak, że zaraz zostałam oceniona " sieję zamęt ". Wyhamuj, Ty młody człowieku i nie krytykuj za byle co.
Na krytykę w tym przypadku to zasługuje jedynie wycinka drzew.
Pozdrawiam.
ZP
Pozdrawiam Pani Zdzisławo.
Też słyszałem , że PKP chce za to drewno cenę 150zł m3 sosny. Nie wiem kto się skusił za taką cenę cenę kupić świeżo ścięte drewno w długich pniach.
Ja np. kupuje sosnę po 100-110 xł, brzozę 140-160. Dostarczają na miejsce swoim transportem za 20 zł suche, pocięte w 30-40 cm klocki i sami rozładowują.
Nie napiszę na forum kto, aby nie posądzono mnie o kryptoreklamę.
Pazerne PKP jak zwykle trafiło kulą w płot.....
Ja np. kupuje sosnę po 100-110 xł, brzozę 140-160. Dostarczają na miejsce swoim transportem za 20 zł suche, pocięte w 30-40 cm klocki i sami rozładowują.
Nie napiszę na forum kto, aby nie posądzono mnie o kryptoreklamę.
Pazerne PKP jak zwykle trafiło kulą w płot.....
PKP sprzedaje legalnie i dlatego u nich kosztuje 150 zł. Ci co przywożą pociętą brzozę, kupili w nadleśnictwie 5 m3 i tymi 5 metrami handlują cały rok. Łatwo się domyślić, że po sprzedaży tych 5 m3 jadą do lasu i najnormalniej kradną drzewo. Dlatego u nich tak tanio. To samo było i pewnie jest z węglem, kupowało się 3 samochody, jechało się na te same kwity 6 razy i tak można byłoby wymieniać. Materiały budowlane z VATem lub bez VAT, lub fikcyjna usługa na 8 %. Tak to zawsze u nas działało, i tak działa do dziś.
Dla rozluźnienia proponuję Yaninę i Muńka Kręci się https://www.youtube.com/watch?v=W58JUKjVS6c
Dla rozluźnienia proponuję Yaninę i Muńka Kręci się https://www.youtube.com/watch?v=W58JUKjVS6c
-
- VIP
- Posts: 1722
- Joined: 12 Aug 2010, 13:32
Burmistrz Myszkowa ulicę Letniskową zmodernizował (nowa nawierzchnia asfaltowa i nowe utwardzone pobocze) i za to dziękujemy.
Teraz czekamy na ruch Wójta Poraja bo tak mi obiecał jak Myszków wykona swój odcinek ulicy Letniskowej to wejdzie wykonawca na odcinek porajski czyli Letniskową i Słoneczną. Pogoda fajna , zadanie wprowadzone do budżetu gminy Poraj. Tak więc można przystąpić do modernizacji w/w ulic.
Bardzo na to czekamy.
Pozdrawiam
ZP
Teraz czekamy na ruch Wójta Poraja bo tak mi obiecał jak Myszków wykona swój odcinek ulicy Letniskowej to wejdzie wykonawca na odcinek porajski czyli Letniskową i Słoneczną. Pogoda fajna , zadanie wprowadzone do budżetu gminy Poraj. Tak więc można przystąpić do modernizacji w/w ulic.
Bardzo na to czekamy.
Pozdrawiam
ZP
Re: Nasze ulice
Nadal naciskam na ulicę Skrajną, bo to co tam gmina odj.......ła to jest jakaś porażka, trzeba sobie auto terenowe kupił, bo droga po deszczach się rozpłynęła. W tym roku równali z 5 razy tą drogę zrobili 20 metrów z lepszego materiału i to się trzyma, reszta jest jak jakaś przeprawa w tajdze. Tyle kasy zmarnowano a droga nadal jest nieprzejezdna. Teraz tą chu.....nię pokaże w telewizji. W tym tygodniu przyjedzie ekipa TVN-u pokazać nieudolność władz gminy